Jak większość prywatnych rolników, pan Bukovjan w swojej rodzinie kultywuje tradycje rolnicze. „Dorastałem w rodzinie rolniczej. Moi rodzice zaczęli gospodarować na 24 hektarach w 1993 roku. Dziś ja zarządzam 72 hektarami, w tym 32 hektarami łąk i pastwisk, bo mam stado bydła mięsnego Charolais, które liczy około 60 sztuk” – wyjaśnia pan Bukovjan.
Gleby w gminach, w których pan Bukovjan prowadzi gospodarstwa, są przeważnie lekkie i żyzne. Jego plan siewu obejmuje uprawy takie jak mak, pszenica, ziemniaki, pszenżyto czy lucerna. „Staram się obracać pole lucerny co trzy lata. Jego system korzeniowy przyczynia się do dobrego stanu gleby, dostarcza glebie składników pokarmowych i materii organicznej. Również wystarczająca ilość obornika przyczynia się do stabilnego plonu; Co roku rozwożę obornik na pola” – mówi Bukovjan.